Dziś podzielę się z Wami moim ostatnim dokonaniem. :) Potrzebowałam pudełka na mało używane rzeczy, wiecie jak to jest. ;) Poszłam poszukać w sklepach, ale zostałam przepłoszona przez dość wysokie ceny... :) Postanowiłam coś na to poradzić.
Miałam wrzosową farbę, koronkę i... pudełko po butach! :)
Jeśli jesteście ciekawi efektu, zapraszam do obejrzenia zdjęć!
Osoby bardziej spostrzegawcze na pewno zorientują się, że pudełko nie jest dokładnie polakierowane. Niestety po prostu zabrakło mi lakieru. :) Ale na moje potrzeby wystarcza. Może niedługo je poprawię. :)
Zobaczcie, jak ciekawie prezentuje się taka subtelna koronka. :)
Góra od pudełka ma także inne zastosowanie. Świetnie spisuje się jako taca. :)
Koronkę można dostać w pasmanterii lub w internecie, farbę i lakier w sklepie dla plastyków lub także w Sieci, a pudełko po butach na pewno znajdzie się w każdym domu... :)
Mam nadzieję, że Was zainspirowałam.
Pozdrawiam!
Jakie to proste w swojej istocie:) tyle pudełek po butach które poszły do wyrzucenia.
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładny ten Twój pomysł. Chociaż w domu gdzie mieszka kot większość pudełek należy do niego i tu następuje klasyczny konflikt interesów;)
Cieszę się, że Ci się podoba. :) Pudełko super się sprawdza, bo nie mam kota. Ale dla małego futrzaka mogłabym z niego zrezygnować i ustąpić. :P
Usuń